Choć zawiłe reguły męskiej mody wizytowej, biznesowej i półformalnej są współczesnym panom coraz lepiej znane i coraz powszechniej respektowane, niektóre pozornie elementy ubioru nadal wywołują sporo zamieszania w kwestii zasad ich noszenia. Należy do nich tak niepozorny detal, jak męskie skarpety.
Większość mężczyzn, których nie obowiązuje biurowy dress code i na co dzień są wierni typowo casualowemu czy wręcz sportowemu stylowi nie musi zaprzątać sobie specjalnie głowy doborem skarpet – ważne, by były ciemne, gładkie i możliwie jak najmniej rzucające się w oczy w zestawieniu z jeansami. Ale to właśnie oni – nieobeznani z zasadami elegancji – mają największy problem z doborem skarpet do bardziej formalnych strojów i narażenie są na stylowe faux pas. Podpowiadamy, jakie skarpety do garnituru wybrać, by uniknąć wpadki!
Jak dobrać kolor skarpet do garnituru?
Wbrew pozorom, w przypadku skarpet męskich czerń nie jest kolorem uniwersalnym – podobnie zresztą, jak ma to miejsce w przypadku garnituru. Zgodnie więc z zasadą, że czarny garnitur jest strojem wybitnie wizytowym, również czarne skarpetki będą elementem odpowiednim na wieczór, zestawione z czernią stroju. W pozostałych przypadkach dobieramy skarpety do koloru spodni, ale z pewną różnicą odcienia: o ton jaśniejsze do garnituru szarego czy beżowego, o ton ciemniejsze do spodni granatowych, grafitowych i innych utrzymanych w głębokich barwach.
Ale ta bezpieczna zasada to nie jedyny sposób doboru koloru skarpet do garnituru. Ciekawym i jednocześnie zgodnym z dress codem sposobem na spójną stylizację jest dopasowanie skarpetek do koloru koszuli, marynarki lub krawata, dzięki czemu stworzymy efekt harmonijnej i przemyślanej kombinacji dalekiej od sztampy. Warto wypróbować ten patent, jeśli lubimy się wyróżniać nie łamiąc przy tym modowych konwenansów.
Jeśli jednak to dla Was za mało, by przełamać elegancję i monotonię klasycznego garnituru, możemy pójść o krok dalej i odważyć się na ekstrawaganckie zestawienie ze skarpetami w żywym kolorze, kontrastującym z resztą stroju. Ta propozycja dla odważnych i lubiących bawić się modą panów pozwala na ciekawe ogranie stylizacji detalem, ale należy pamiętać, że każda awangarda wymaga wyczucia, konsekwencji i pewności siebie – gdy nie jesteśmy przekonani do tego typu rozwiązań, lepiej nie ryzykować, bo efekt może być odwrotny do zamierzonego i łatwo w takim przypadku o popadnięcie w śmieszność.
Długość ma znaczenie
Jednym z najbardziej powszechnych męskich błędów w zakresie ubioru są zbyt krótkie skarpetki. Razi to zwłaszcza w przypadku panów ubranych w garnitury – męska łydka wystająca spod eleganckich spodni to widok, o którym wielu wolałoby zapomnieć. Tymczasem rozwiązanie tego problemu jest bardzo proste: wystarczy zakup dłuższych męskich skarpet – nawet takich sięgających tuż przed kolano. To świetny sposób na zapewnienie sobie komfortu nawet wtedy, gdy spodnie niepostrzeżenie podwiną się lub gdy założymy nogę na nogę – przy długich skarpetach nie musimy się w ogóle zastanawiać nad tym, czy przez przypadek nie pokazujemy fragmentu nogi.
Jakość skarpet męskich – nie warto bagatelizować!
O ile na co dzień do jeansów i do uprawiania sportów możemy wybierać ulubioną grubszą bawełnę, w przypadku skarpet do garnituru lepiej sprawdzą się materiały o niższej gramaturze, uszlachetnione włóknami jedwabiu, kaszmiru czy bambusa. Cienka i gładka tkanina bawełniana może być poddana procesowi merceryzacji – takie skarpety męskie z delikatnym połyskiem będą świetnym dodatkiem do garnituru wieczorowego.
Wysoka jakość skarpet męskich to również gwarancja komfortu – dzięki dużej zawartości włókien naturalnych stopy mniej się pocą się i nie ulegają odparzeniom. Pamiętajmy o tym podczas garderobianych zakupów – drobne szczegóły robią dużą różnicę, zarówno jeśli chodzi o styl, jak i wygodę noszenia oraz zdrowie naszej skóry.